“I hate hangboards/ I detest
gyms”- that’s often what Michal would say and I had to listen to his moans
during winter training cycle. I would also often reply saying “Calm down and stop debating. Trust in what
you do and the results in near future will be rewarding.” ;)
Me and Kwiat would spend the rainy days climbing OS as humidity
would not allow any concrete setting in the newly discovered Archidona. The
result of the two-day visit to Poema Roca (El Chorro) was Michal completing a
7c+ and 8a OS preceded with clipping in the chain on 4 different 7c’s
(including a cheated 7c+ Hamunaptra
;))
Deszczowe dni postanowiliśmy wspólnie z Kwiatem wykorzystać na wspinanie się OS, gdyż wilgoć nie pozwalała na sensowne wstawki w nowo odwiedzonej Archidonie. Efektem dwu- dniowej wizyty w Poema Roca (El Chorro) było poprowadzenie przez Michała 7c+ i 8a OS (poprzedzonych wpięciem się do łańcucha 4 innych 7c, w tym jednej oszukanej 7c+ czyli „Hamunaptra” ;-) )
Deszczowe dni postanowiliśmy wspólnie z Kwiatem wykorzystać na wspinanie się OS, gdyż wilgoć nie pozwalała na sensowne wstawki w nowo odwiedzonej Archidonie. Efektem dwu- dniowej wizyty w Poema Roca (El Chorro) było poprowadzenie przez Michała 7c+ i 8a OS (poprzedzonych wpięciem się do łańcucha 4 innych 7c, w tym jednej oszukanej 7c+ czyli „Hamunaptra” ;-) )
At that point I knew my ward did not waste winter ;))
No, he didn’t waste it… which has been quite strongly emphasised
today when after a 2 hour climb on Salas (8b,
Archidona) he beat the top, very
fingery boulder and clipped in. So the originally not very resistant and
not-fond-of-holes Michal managed to complete what normally predisposes tough
climbers with strong fingers ;D
Już wtedy wiedziałam że mój podopieczny nie zmarnował zimy
;-)
Nie, nie zmarnował… co mocno zostało zaznaczone dnia
dzisiejszego kiedy Michał po 2h wspinaczce po „Salas” 8b+ w Archidonie, pokonał
górny bardzo palczasty bulder i wpiął się do stanu. Pierwotnie mało wytrzymałościowy
, nie lubiący dziurek … zaliczył to co
predysponuje wspinaczy wytrzymałościowych z silnymi palcami ;-D
I myself conquered the aforementioned 8a, 7c+ and 7c OS in El
Chorro. Meanwhile I also hampered my project in Archidona- by snapping a very
important only for me (and used only by me) hold without which the easy area in between two boulders
became hard.. In addition I learned the hard way what other people climbing
together with me must feel like…:D the motif of 2h belaying someone en route..
Jeśli chodzi o mnie to po bardzo mocno odczułam na własnej skórze co musza przeżywać osoby wspinające się ze mną… :-D 2h asekuracja kogoś w drodze nie należy do najprzyjemniejszych ;-)
Co do wspinania: w El Chorro pokonałam również wyżej wymienione 8a, 7c+ i 7c OS.i dodatkowo utrudniłam sobie projekt w Archidonie – urywając bardzo ważny chwyt bez którego łatwy teren między dwoma bulderami stał się ciężki.
ps.Greatest thanks to Jose K who recommended some fantastic routes in
Chorro!
ps.Pięknie dziękuję Jose K., który polecił nam fajne
drogi w Chorro!
pozdrawiam :-)
Ola
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz