sobota, 13 sierpnia 2011

Bielsa

Po opuszczeniu słonecznego i gorącego Terradets, pochmurna i deszczowa pogoda w Bielsie nie była nam w smak (tymbardziej, że naszym założeniem było spędzenie jedynie kliku dni w rejonie).
Pomimo to udało mi się wbić w okienko pogodowe (patrz-genialne warunki i temperatura 25stopni) i poprowadzić szybciochem "Highway 42" 8b RP.

"Highway 42" 8b RP fot.archiwum Taistra

Po szybkim RP apetyt wzrósł i zdecydowaliśmy się 4 dniowy pobyt w Bielsie troszeczkę wydłużyć.
I właściwie nie wiem czy ze względu na fantastyczne drogi w sektorze głównym, czy prześliczne "łatwiaki" w Devotasach :-) ? Wstawki w "Tilit" (bardzo wymagające 8b, które moim zdaniem zasługuje na minimum ćwiartkę więcej) zachęciły mnie do przetrzymania kolejnego deszczowego momentu, aby móc powalczyć o kolejną linię.

pochmurne dni w Bielsie fot. M.Kwiatkowski
Bielsa   fot. archiwum Taistra
piękne widoki w Bielsie   fot.archiwum Taistra
podejściowa viaferratka pod sektor Bielsa   fot. archiwum Taistra
Michaś na 7b+ OS w Devotasach fot. O.Taistra
ja w Devotas :-) 7b+ OS   fot. archiwum Taistra
7b+ OS w Devotas fot.archiwum Taistra

W sumie wizyta w Bielsie miała być mocno relaksacyjna, a skończyło się to walką z bulderowymi drogami, stresem w tutejszych bardzo lotnie obitych drogach i wkrętą w kolejne jeszcze trudniejsze :-D

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz